Na wakacjach przeczytałem biografię Tolkiena z której dowiedziałem się, że był bardzo wierzącą osobą i właśnie religia rzymskokatolicka miała ogromny wpływ na jego życie i twóczość.
Obawiam się, że w filmie albo pokażą religijność Tolkiena jako fanatyzm czy idiotyzm, bo w dzisiejszych czasach ludzie coraz bardziej są...
Tolkien to bardzo złożona osobowość, a tutaj potraktowana po macoszemu. Spodziewałam się czegoś lepszego, bardziej wnikliwego
Niestety film ciągnie się jak flaki z olejem. Obejrzałem, ale nikomu nie zarekomenduję jego obejrzenia w kinie. Historia opowiedziana w wyjątkowo nudny i nieciekawy sposób. Szkoda.
Bardzo mi się podobał, ".... dobra historia zasługuje na ubarwienie" jak mówił Gandalf. Piękna muzyka, piękne sceny, przyjaźń i miłość. To lubię to mnie wzrusza tak jak cała twórczość JRR.
uwielbiam świat stworzony przez Tolkiena i zobrazowany przez Petera Jacksona. .. Tyle razy "odwiedzałam" Śródziemie, że bohaterowie, scenografia, krajobrazy, jeżyk elfów, muzyka, całokształt po prostu są mi bardzo znane i bliskie. Ktoś taki jak ja dostrzeże w filmie Tolkien wiele nawiązań, od których ciepło na...
Ciekawe, czy dadzą Lewisa do tego filmu :D Obaj panowie byli dla siebie przyjaciółmi, zrestą Tolkien nawrócił go na katolicyzm, co ciekawe.
Jeżeli chcecie się dowiedzieć kilka faktów z życia Tolkiena - gdzie mieszkał, z kim się przyjaźnił, w kim się zakochał, jakie było jego ulubione słowo, gdzie studiował, to jest to film jak najbardziej dla was. Określiłabym "Tolkiena" jako takiego filmowego bryka. Odhaczamy wszystkie co ważniejsze wydarzenia z życiorysu...
więcejPozwala w geniuszu zobaczyć zwykłego człowieka w całej gamie zachowań- popełniającego błędy i naprawiającego je, krnąbrnego i odważnego, kochającego i niezdecydowanego, leniwego i ogarniętego pasją. Doskonały kawałek kina. Przepiękne zdjęcia i takaż muzyka. Fenomenalna gra zwłaszcza nastoletnich aktorów. Dostałam...
Zapraszam na kilka moich zdjęć z aktorami i reżyserem filmu na mojego bloga.
https://dariuszolech.blogspot.com/2019/05/tolkien.html
Ostatnio dość mocno wciągnęłam się w twórczość Tolkiena, więc z entuzjazmem podeszłam do tego filmu i może dlatego w przeciwieństwie do większości opinii pozytywnie odebrałam film.
Bardzo podobał mi się klimat, całość wydawała mi się ciekawa, no i nie ma niepotrzebnych "dodatkowych ubarwień" wydarzeń z życia pisarza....
Ja, fan od zawsze, mogę śmiało powiedzieć, że film mi się podobał. Kino rządzi się trochę innymi prawami, dlatego wybaczam twórcy drobne przeinaczenia : ] Młodzi aktorzy się sprawdzili i nie mogę się jeszcze otrząsnąć z niektórych kadrów. Ale to akurat miłe uczucie.
Ten film miał być o geniuszu Tolkiena do języków oraz jego lekkiego pióra, tym czasem na pierwszy plan najbardziej wychodzą jego relacje z kolegami z dzieciństwa, wojna,miłość i ten niespełna dwugodzinny film nie wie za co ma się wziąść. Muzyka owszem naprawdę fajna przez chwilę myślałem,żę Howard Shore ją komponował,...
więcej