Początkowo w jedną z ról miał się wcielić Robert Downey Jr., ale wynagrodzenie jakie sobie zażyczył znacznie podwyższyłoby koszty filmu i producenci zrezygnowali z aktora.
Radha Mitchell dostała swoją rolę bez przesłuchania. Woody Allen zobaczył ją w "Ten Tiny Love Stories" i spodobała mu się tak bardzo, że postanowił ją obsadzić w swoim filmie.
Ze względu na mały budżet filmu Radha Mitchell, która jest Australijką, nie pobierała lekcji amerykańskiego akcentu (jej postać jest Amerykanką).
Film kręcono w Nowym Jorku w USA.
Jednym z producentów filmu jest Letty Aronson, która prywatnie jest siostrą reżysera i scenarzysty - Woody Allena.
Woody Allen napisał scenariusz do tego filmu w ciągu jednego miesiąca.