Nie rozumiem dlaczego ludzie tak wysoko cenia ten film... Scenariusz do bani, nudny i przewidywalny. Glowny bohater gra tak samo nudnie i bez wiary jak w Królu Arturze, ktory ogolnie tez byl beznadziejny. Jeden jedyny watek z ciężarną i zero dynamicznej fabuly. W tle niejasny watek imigrantow ciagle sciganych, ciegle transportowanych, ciagle walczacych blablabla... Dluugo wymieniac duze niedociagneicia w filmie, ktore nie latwo wypatrzec nawet slabiej wprawionemu milosnikowi kina...
Wiedziałem, że wielu ludzi nie zrozumie tego filmu, ale nie sądziłem że aż tak wielu... Proponuje przeczytać książkę, albo obejrzeć film jeszcze raz, dokładnie i uważnie, to wtedy może wszytsko zrozumiecie. Oczywiście również po chwili zastanowienia się.
Gusta są różnie, więc może się Wam ten film nie podobać, ale nie oczerniajcię wakówi elementów których po prostu nie zrozumieliście
Znalazł się Wujek Staszek, Mistrz Celnej Riposty... Może dla Ciebie ambitną (ja myślałam, ze to bajeczka dla dzieci - naiwnam?), w takim razie nie mamy o czym mówić.