Kompletnie się nie spodziewałam - to bardzo fajny film, wzrusza i cieszy :) Do tego
niesamowity Martin Freeman (Dr Watson z serialu BBC, a wkrótce nowy Bilbo). I świetne
jest to, że w tym filmie nie ma dzieci śpiewających jak dorośli - tylko przecietne dzieciaki
takie jak wszędzie :)
zaskakująco przyjemny do oglądania :) no i Martin Freeman świetnie wypadł, jasełka super,
idealne do obejrzenia w święta, bardzo chętnie obejrzę jeszcze raz za jakiś czas :)
gdyby nie świąteczny seans ... to pewnie nikt by o nim nie usłyszał , a tak pare głosów na niego
padło ... obejrzałem ... może być. 5/10
Film nazwałbym 101 nieudanych sposobów wywołania płaczu u widza ...i wtedy film mógłby
pretendować do miana angielskiego humoru, a tak poza tym to słaba próba skopiowania szkoły
rocka z jakimś tanim romansidłem - słowem nic ciekawego, do tego stopnia, że producenci
pożałowali nawet na dobre kamery, bo nagranie...